Beat Feuz podbił Val Gardenę!
Długo musiał czekać na mecie Bode Miller (USA) na swojego następcę…. Niemal pewne było zwycięstwo Amerykanina w dzisiejszym Super Gigancie Panów we włoskiej Val Gardenie – przejechali najlepsi i już, już można było otwierać szampana w ekipie amerykańskiej, gdyby nie szybki Szwajcar….
Tym samym młody Beat Feuz – godny następca Dider Cuche’a – po raz drugi stanął w tym sezonie na podium alpejskiego pucharu świata 🙂 Swoim wynikiem zrzucił z dzisiejszego podium mojego faworyta dzisiejszych zawodów, Aksela Lunda Svindala…
Pudło dzisiejszego Super Giganta wyglądało zatem następująco:
1. Beat Feuz (SUI)
2. Bode Miller (USA)
3. Kjetil Jansrud (NOR)