Empik. Sobota. 3 p.m. CET. Pewne centrum handlowe. Półki zastawione książkami i czasopismami o różnorakiej tematyce…
Kierujemy się do działu z prasą sport/ turystyka/ fotografia… Rodzina wieloosobowa zaczytana w piłkarskiej tematyce uniemożliwia dostęp do półki z prasą turystyczną. Słowo „przepraszam” działa jedynie na część rodziny obarczoną hormonem XY… Pozostali członkowie familii są niewzruszeni… Niestrudzone tymi przeciwnościami, wijąc się między ludzkimi ciałami docieramy do celu… Magazyny PODRÓŻE oraz VOYAGE są już w naszych rękach…
OK, wystarczy już tej teatralnej nuty 😉 Bierzemy te dwa niemal idelane, niepogniecione i nieczytane do tej pory egzemplarze, i udajemy się do kasy. Tam miła obsługa kasuje nas nieco ponad dwie dyszki i jedziemy na weekendowe czytadła domowe 🙂
Szczerze powiedziawszy spodziewałyśmy się nie tylko podobnej tematyki, ale również podobnej treści w obu tytułach. Tymczasem – miłe zaskoczenie: pod kątem zimowo/ narciarskim w grudniowym (już!) wydaniu kierunki reklamowo/ opisowe inne!
VOYAGE – tu w tematyce zimowej i outdoorowej traktuje o Polsce. Ciekawie pokazany kierunek Kotliny Kłodzkiej. Aż chciałoby się wsiąść w samochód i jechać na Czarną Górę oraz Śnieżnik! Mega fajny, zachęcający artykuł nie tylko o narciarstwie alpejskim, lecz również o nieodkrytym przez nas do tej pory skitouringu! Okazuje się bowiem, że okolice Kotliny Kłodzkiej i Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego to idealne warunki na wędrówki po śniegu – bez stania w kolejkach do wyciągu, w dziewiczym śniegu 🙂 Żyćnieumierać!!!
Dodatkowo – w tym wydaniu magazynu Voyage miła, zimowa lektura o w włoskim TRENTINO – ale o tym, przy innej okazji 🙂
Z kolei PODRÓŻE reklamują trzy różne kierunki zagramaniczne: Szwajcarię, Austrię oraz Słowenię. Łącznie 23 strony niebiańskich zdjęć i świetnych historii 🙂
Górna Austria to kierunek, do którego zaprasza nas Marta Legieć. Kusi spokojnymi stokami i brakiem tłumów, tak często spotykanych w modnych i kultowych ośrodkach narciarskich.
Z kolei do odwiedzin Słowenii zachęca Karolina Tomas. Jak na śródziemnomorski klimat przystało, przewaga słońca to zdecydowany atut tutejszych stoków! Do tego masa historii w tle i wspinaczka po lodospadzie – Alpy Julijskie mogą zaskoczyć!
Szwajcaria opisana przez Jakuba Rybickiego, to niemal ideał. Zwłaszcza dla nas, starszych Pań tuż po 20-stce 😉 Tydzień Belle Epoque to chyba coś dla nas 🙂 Fajnie, że są ludzie. którzy celebrują swoją historię i tradycje, i potrafią bawić się tym w towarzystwie turystów 🙂
Zresztą Szwajcaria zaszalała w tym wydaniu czasopisma i oprócz materiału Kuby, postanowiła zarazić nas miłością do topowych miejsc – dodatkowym, 10-cio stronicowym advertorialem 🙂 Fantastyczne historie, ciekawostki i …już wiemy, że trzeba będzie kiedyś wybrać się do Jungfrau 🙂
Ciężko wybrać zwycięzcę tego pojedynku, jako, że każdy z nich występuje w innej wadze 🙂 Dajemy remis: za różnorodność, dobre i ciekawe historie 🙂 I zapraszamy do lektury 🙂
