Słownik komentatorów sportów zimowych :)
DAL(E)
Krzysztof Wyrzykowski – „To musi być bardzo frustrujące, jak startujesz z tak dalekim numerem...
Tomasz Jaroński - „i nazywasz się Dale”
Krzysztof Wyrzykowski – „nie (…)”
SERWER
- Dlaczego się serwer zawiesił? - pyta Krzysztof Wyrzykowski
- Nie wiem, trzeba zapytać serwera - odpowiada Tomasz Jaroński
(podczas zawodów w biathlonie w Oestersund)
W POZYCJI HORYZONTALNEJ:
"Nie ma jej już na trasie, a właściwie jest, ale w pozycji horyzontalnej".
Tak o przejeździe Nadii Fanchini w sobotnim Slalomie Gigancie mówił Darek Urbanowicz. Oczywiście w kontekście Jej wypadnięcia z trasy i krótkiej drzemki na brzuchu ;)
DOBRY ZIOM - krótko i na temat o długo poszukiwanym, wymarzonym trenerze reprezentacji Polski we freesiingu. Kanada ma ponoć takiego i dlatego Bartek Sibiga (jeden z naszych topowy freeskierów) tak właśnie opisał trenera widmo w materiale dla TVN24 :)
KWADRACIK NA NÓŻKACH – tak określił Marcela Hirschera komentujący telefonicznie dla Eurosportu zawody rozpoczynające sezon narciarski w Soelden – Tomek Kurdziel. Marcel Hirscher przybrał sporo masy mięśniowej przed zimą i takie określenie po prostu samo ciśnie się na usta :) Oby chłopak trzymał formę, bo niedzielne zawody w Slalomie Gigancie wygrał :)
WYSKOCZYŁ JAK DIABEŁ Z PUDEŁKA
– wypowiedź Igora Błachuta o skoku Jana Ziobro w drugiej serii skoków narciarskich w Zakopanem 12.01.2013 r.
SAMOWYPAŁ
– samorodne hasło podczas dyskusji chyba najciekawszej pary komentatorów wszech czasów:)
Autorem nowomowy jest Krzysztof Wyrzykowski, który użył tego hasła podczas dyskusji z Tomaszem Jarońskim w trakcie biathlonowych zawodów (Sprint Panów) w niemieckim Oberhofie, 05.01.2012 :)
Jeden z zawodników w trakcie strzelania miał problemy z karabinem i postanowił dmuchnąć w lufę, żeby przeczyścić karabin… Moim zdaniem lepiej brzmi samowystrzał, ale może to tylko moja paranoja :)
CZUJNY JAK WAŻKA– komentarz Igora Błachuta o przygotowaniu do skoku Macieja Kota (POL) podczas Turnieju Czterech Skoczni w Insbrucku (AUT), 04.01.2012
GARBIK, FAJECZKA I POLECIAŁO
tak właśnie określił swoje skoki Piotr Żyła :)
