Środek sezonu zimowego to kumulacja zawodów narciarskich. Dziś odbyły się m.in. zawody w narciarstwie alpejskim oraz biegi.

Sobotnie późne śniadanie to uczta telewizyjna podczas pierwszego przejazdu giganta Panów w szwajcarskim Adelboden, wygranego przez Teda Liegety, który jednak nie utrzymał dobrego wyniku i po drugim przejeździe sklasyfikowany został na miejscu 28. Zawody w słonecznej Szwajcarii wygrali ex aequo Norweg Aksel Lund Svindal i Francuz Cyprien Richard. Tuż za Nimi na podium uplasował się Jego rodak – Thomas Fanara.

W austriackim Altenmarkt Panie ścigały się w zjeździe. Licząca ponad 3000 m, doskonale przygotowana  trasa przysporzyła wiele trudu nawet najlepszym zawodniczkom. Licząca na dobry wynik, Niemka Maria Riesch nie znalazła się „na pudle” i ostatecznie zajęła 4 miejsce. Największą „wygraną” dzisiejszej imprezy okazała się Anja Pärson, która zajęła pierwsze w tym sezonie podium zajmując drugie miejsce tuż za Lindsey Vonn, która pomimo błędów i niemal lądowaniu w siatkach, ostatecznie zwyciężyła. Trzecie miejsce, ku radości kibiców, zajęła Austriaczka Anna Fenninger.

Włoskie Trentino gości w ten weekend biegaczy narciarskich. Panowie i Panie startowali dziś w Val di Fiemme w zawodach ze startu wspólnego. Wśród Panów (na dystansie 20 km) najlepszy okazał się Norweg Petter Nordhug wyprzedzając prowadzącego w łącznej klasyfikacji Tour de Ski Szwajcara Dario Cologne.

Panie ścigały się dziś na 10 km. Od początku dwie zawodniczki narzuciły ogromne tempo, którego nie potrafiły wytrzymać pozostałe zawodniczki. Polka Justyna Kowalczyk i Norweżka Therese Johaug rozgrywały niemal cały dystans klasykiem pomiędzy sobą. Walkę tę ostatecznie wygrała i tym samym powiększyła swoją przewagę nad rywalkami w całym Tour de Ski Justyna Kowalczyk 🙂